Lasagne bolognese, czyli zapiekanka makaronowa z sosem mięsno-pomidorowym mogłaby u mnie gościć co najmniej raz na dwa tygodnie, tak bardzo ją lubię. Jednak, jako że dbam o to, aby mój mąż nie umarł z nudów patrząc na obiadowe potrawy, staram się o większe urozmaicenie 😊
Jeśli mnie czytacie, wiecie doskonale, że nie przepadam za nabiałem (z kilkoma wyjątkami). Nie przepadam, a wręcz nie lubię, również dań czy dodatków w kolorze białym. I tak jest z beszamelem. Niby wszystko z nim ok, wg moich kubków smakowych, bo zarówno masło roztopione jak i mąka często gości w moim menu. Mleko jako dodatek też się obroni. Jednak to połączenie i biały kolor sosu jakoś mnie odrzuca.
Z tego powodu lasagne zawsze robiłam bez beszamelu. I wiecie co? Niczego jej nie brakuje!
Możecie w to wątpić, jednak jeśli zrobicie TĄ lasagne, przekonacie się, że jest po prostu pyszna.
Wszystko co związane z makaronem kocham miłością wielką i staram się, aby było dopracowane na 100%.
Jeśli więc tak jak ja beszamelu nie tolerujecie na swoim talerzu lub po prostu nie chce wam się go robić, zapraszam do wypróbowania tego przepisu.
Do przyrządzenia 8 porcji lasagne bolognese będziecie potrzebować:
-
Mięso wieprzowe (ja użyłam łopatki, może być szynka lub mieszanka szynki, łopatki i karkówki) – 1kg
-
Koncentrat pomidorowy – 2 słoiczki po 195g
-
Pomidory w puszce – 1 puszka
-
Cebula – 1 większa sztuka
-
Marchew – 1 sztuka
-
Bulion – ¾-1 szklanka
-
Czosnek – 3-4 ząbki
-
Pomidory suszone w oleju – 5 połówek
-
Olej rzepakowy – 3 łyżki
-
Oliwa z oliwek – 2 łyżki
-
Oregano – 2 łyżeczki
-
Sól do smaku
-
Pieprz – 0,5 łyżeczki
-
Makaron lasagne – 16 płatów makaronu
-
Ser mozzarella żółty tarty – 400g
-
Pomidor świeży – 1 sztuka, większy
-
Mięso mielimy w maszynce do mielenia mięsa (można kupić mielone, ale sprawdzone, nie polecam paczkowanego).
-
Cebulę kroimy w drobną kostkę, marchew ścieramy na drobnych oczkach tarki.
-
W sporym garnku z nieprzywierającym dnem, w którym będziemy robić sos (można użyć patelni i potem przełożyć do garnka) rozgrzewamy 3 łyżki oleju rzepakowego i podsmażamy cebulę. Cebula ma nie być brązowa, tylko lekko szklista.
-
Do podsmażone cebuli dodajemy startą marchew i chwilę podsmażamy.
-
Marchew wraz z cebulą przesuwamy na bok garnka i wkładamy zmielone mięso.
-
Mięso podsmażamy aż zbrązowieje.
-
Do mięsa, cebuli i marchwi dodajemy koncentraty pomidorowe, bulion, pomidory z puszki, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekane drobno suszone pomidory, sól i pieprz.
-
Składniki dokładnie mieszamy.
-
Gotujemy 2 godziny na małym ogniu, kilka razy w trakcie mieszamy.
-
Pod koniec gotowania dodajemy oregano i oliwę z oliwek, sprawdzamy, czy sos jest wystarczająco słony.
-
W naczyniu do zapiekania układamy kolejno płaty makaronu, polewamy go sosem i posypujemy startym serem. Robimy 4 warstwy.
-
Na samej górze układamy plastry świeżego pomidora i przykrywamy naczynie.
-
Naczynie wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy 0,5 godziny, po tym czasie odkrywamy naczynie i dopiekamy jeszcze 15 minut.
-
Po wyjęciu z piekarnika odczekujemy 15 minut z krojeniem.
Jedna porcja lasagne ma ok. 600kcal.
Smacznego!