Macie ochotę na coś słodkiego i zdrowego? W takim razie zróbcie pyszne „pralinki” które skradną serca wasze i waszych pociech. Całkowity czas przyrządzenia to pół godziny. Jeśli zrobicie więcej, będą czekały w lodówce na awaryjne sytuacje. Świetne jako przekąska do szkoły, pracy lub na wycieczkę.
Uwielbiam tego typu zdrowe słodycze, które mogę nosić po parę sztuk w torebce w oczekiwaniu na nagły głód😊
Do przyrządzenia sztuk 26szt. „pralinek” będziecie potrzebować:
-
Daktyle suszone – 200g
-
Morele suszone na słońcu – 200g
-
Figi suszone – 200g
-
Masło z orzechów nerkowca z tego przepisu lub inne, ulubione masło orzechowe – 3 łyżki
-
Płatki owsiane – 40g
-
Pestki dyni – 40g
-
Amarantus ekspandowany (można zamienić na ryż ekspandowany) – 40g
-
Kakao gorzkie, mąka kokosowa lub wiórki kokosowe do obtoczenia
-
Owoce suszone wkładamy do miski i zalewamy wrzątkiem, moczymy ok.20 min.
-
Owoce odcedzamy i przekładamy do kielicha blendera wraz z masłem orzechowym
-
Blendujemy na gładką masę
-
Do powstałej masy dodajemy amarantus ekspandowany, pestki dyni i płatki owsiane; dokładnie mieszamy
-
Z powstałej masy formujemy kulki, które obtaczamy w kakao, mące kokosowej lub wiórkach kokosowych
-
„Pralinki” przed spożyciem należy schłodzić porządnie w lodówce (jakieś 2-3 godziny)
Jedna pralinka ma ok. 100kcal.
Smacznego!