Nie wiecie, z czego stworzyć kanapkę? Ciągłe jedzenie wędliny już się wam znudziło? Tu pasztet sprawdzi się idealnie!
Dzisiaj zaproponuję wam pasztet wegetariański z dwóch rodzajów kasz i z pieczonymi warzywami. Danie jest lekkie, bardzo smaczne i bardzo aromatyczne.
Pieczone warzywa mają zupełnie inny, bardzo głęboki smak i przenoszą go do pasztetu. Dzięki pieczeniu warzyw powstaje nowy wymiar smaku. Jeśli nie jesteście zwolennikami brukselki (wiem, że sporo osób niestety za nią nie przepada), dajcie jej szansę w tej wersji. Zobaczycie jak duża jest różnica.
Taki pasztet świetnie sprawdzi się na zimno jak i na gorąco. Spokojnie poleży kilka dni w lodówce, także zróbcie od razu większa blachę.
Do przyrządzeniu dużej keksówki pasztetu będziecie potrzebować:
-
Kasza gryczana biała – 2/3 szklanki (ilość przed ugotowaniem)
-
Kasza kukurydziana – 2/3 szklanki (ilość przed ugotowaniem)
-
Brukselka (ew. kapusta włoska lub kapusta biała) – 1/2kg
-
Cebula – 1szt.
-
Por (biała część) – 1szt.
-
Marchew – 3szt.
-
Czosnek – 3 ząbki
-
Olej rzepakowy – ½ szklanki + 4 łyżki
-
Jajko – 3szt.
-
Natka pietruszki – 1 pęczek
-
Tymianek suszony – 3 łyżeczki
-
Kurkuma – 1 łyżeczka
-
Sos sojowy – 3 łyżki
-
Sól i pieprz do smaku
-
Kaszę gotujemy tym sposobem
-
Warzywa myjemy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałki
-
Pokrojone warzywa (oprócz czosnku i natki pietruszki) polewamy czterema łyżkami oleju rzepakowego i dokładnie mieszamy; przekładamy na blachę do pieczenia
-
Warzywa pieczemy w 180 stopniach do zarumienienia (warzywa mają być ładnie zarumienione, zwłaszcza brukselka, ale niespalone), ok. 15-25 minut
-
Upieczone warzywa, kaszę, czosnek i natkę pietruszki mielimy w maszynce do mielenia mięsa
-
Zmielone składniki dokładnie mieszamy z solą, pieprzem, tymiankiem, kurkumą, sosem sojowym i żółtkami jaj
-
Po dokładnym wymieszaniu składników dodajemy ubite na sztywno białka jaj i delikatnie mieszamy do połączenia składników
-
Masę przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika
-
Pasztet pieczemy ok. 1 godziny
Bardzo namawiam was do pieczenia tego typu pasztetów. Do ich produkcji możecie użyć resztek z lodówki (resztki warzyw, mięso, które zostało z rosołu – w wersji niewegetariańskiej, zioła, które już owiędły), ale tez możecie przemycić wiele zdrowych produktów. Także, jeśli macie w domu wroga np. kasz lub warzyw, zróbcie pasztet! Po odpowiednim doprawieniu i dobraniu składników, przemycone produkty nie będą wyczuwalne.
Smacznego!