Anna Nowak
Przechodząc dietę redukcyjną wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że w trakcie trwania diety należy zwrócić szczególną uwagę na pielęgnację skóry oraz zabiegi przeciwdziałające jej zwisaniu po zakończonym procesie odchudzania. Może się również zdarzyć odwrotna sytuacja, kiedy osoba, która powinna zrzucić nadprogramowe kilogramy waha się, ponieważ obawia się o stan swojej skóry po redukcji…
W dzisiejszym artykule dowiesz się:
-
Jak powinna wyglądać pielęgnacja w trakcie odchudzania
-
Czy należy obawiać się zwisającej skóry po odchudzaniu
-
Czy można przeciwdziałać efektowi obwisłej skóry po odchudzaniu
Na wstępie muszę wyjaśnić podstawowe kwestie dotyczące skóry oraz jej możliwości. Skóra to organ w swoim „działaniu” przypominający trochę gumę. Jeśli ją rozciągniesz (na tyle, żeby nie pękła) i szybko wrócisz do poprzedniego stanu, nic, widocznego gołym okiem się nie stanie. Jeśli jednak rozciągniesz skórę i zostawisz ją w takiej postaci na dłuższy czas, nie będzie chciała wrócić do poprzedniej formy, tak samo jak guma. To bardzo pięknie widać na przykładzie kobiety w ciąży. Początkowo szczupła dziewczyna, w trakcie trwania ciąży dostaje coraz większego brzuszka. Po czym po porodzie po krótszym bądź troszkę dłuższym czasie wraca do wymiarów z przed ciąży. Bez zwisającej skóry. Oczywiście na skórze mogą zostać rozstępy spowodowane zbyt szybkim rośnięciem płodu a tym samym zbyt szybkim rozciąganiem skóry, ale sama skóra się „wchłonie”. Z powyższego widać, że tak krótki okres czasu jak 9 miesięcy nie jest w stanie zdeformować skóry trwale (tak, żeby skóra zwisała).
Inną kwestią jest skóra u osoby otyłej. Pozwolę sobie tylko dodać, że to właśnie o osobach otyłych będę pisała, bo nadwaga w postaci 5 czy nawet 10 kilogramów żadnej krzywdy skórze nie uczyni i spokojnie po redukcji będzie wyglądać super (chyba, że schudniesz 10kg w niecały miesiąc…). Osoby otyłe to jednak trochę inna bajka. W przeciwieństwie do przykładowej, szczupłej, kobiety w ciąży, ich skóra jest grubsza i przede wszystkim oblepiona od spodu dużą ilością tkanki tłuszczowej. Sama w sobie jest luźna i wisząca. I w przypadku takich osób pielęgnacja w trakcie odchudzania odgrywa wielką rolę. Dodatkowo sam proces odchudzania powinien wyglądać inaczej niż w przypadku osób z nadwagą. Oczywiście wtedy, kiedy dana osoba nie chce, aby luźna skóra pozostała.
Pielęgnacja w trakcie odchudzania osób z otyłością I i II stopnia powinna być szczególna i wykonywana konsekwentnie. Taka pielęgnacja wspomoże regenerację skóry a także ułatwi spalanie tłuszczu podskórnego poprzez pobudzenie krążenia w naczyniach limfatycznych.
Do bardzo pomocnych zabiegów w trakcie odchudzania należą:
-
Wcieranie balsamu do ciała, najlepiej z substancjami aktywnymi wspomagającymi spalanie tkanki tłuszczowej oraz o działaniu ujędrniającym (jak kofeina) 2 razy dziennie. Krem/balsam należy wsmarowywać do całkowitego wchłonięcia, masując i uciskając ciało.
-
Masaże wyszczuplające, czyli ułatwiające rozbicie tkanki tłuszczowej oraz pobudzające krążenie limfy w tkankach podskórnych. Taki masaż to połączenie różnych technik masażu klasycznego i drenażu limfatycznego. Dobrym pomysłem jest skorzystanie z usług profesjonalnego masażysty. Niestety taki masaż do przyjemnych nie należy, ponieważ jest bolesny a po jego wykonaniu mogą pojawić się siniaki. Efekt jednak jaki można osiągnąć dzięki niemu, wart jest swojej ceny 😊
-
Oprócz masażu wyszczuplającego można stosować inne formy masażu jak masaż bańkami chińskimi czy przyrządami z wypustkami. Dobrym rozwiązaniem jest również szczotkowanie ciała na sucho, o czym pisałam w tym artykule. Plusem takich zabiegów jest możliwość wykonaniu ich w zaciszu własnej łazienki.
-
Jeśli masz dostępne środki, pomyśl o wszelkich zabiegach wyszczuplających które wykonują gabinety medycyny estetycznej jak lipoliza, ultradźwięki itp. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że tego typu zabiegi wiążą się z ryzykiem. Zawsze wykonuj je w sprawdzonych salonach, na których temat jest wiele pozytywnych opinii.
-
Oczywiście nie mogę pominąć tematu sportu i jego wpływu na jędrność skóry. Aktywność fizyczna to bezapelacyjna konieczność przy odchudzaniu! To najważniejszy ze wszystkich punktów! Sport sprawia, że wypracowane mięśnie ładnie podtrzymują skórę, co jest bardzo widoczne! Dodatkowo dzięki aktywności skóra się ujędrnia i napina. Tłuszcz szybciej się spala a cellulit staje się mniej widoczny. Więcej o wpływie aktywności fizycznej na organizm przeczytasztutaj.
-
Bardzo dobre efekty przynoszą również naprzemienne prysznice zimną i letnią wodą. Działają one ujędrniająco oraz wpływają pobudzająco na krążenie. Bardzo dobrze byłoby, aby stały się Twoim codziennym nawykiem.
Zwisająca skóra po odchudzaniu
Wrócę teraz do tematu zwisającej skóry po odchudzaniu. Niestety, jeśli masz do zrzucenia 30 a albo 50 kilogramów, możliwe jest, że skóra zostanie. Ale znacznie możesz ograniczyć ten niepożądany efekt uboczny po pierwsze stosując się do powyższych wytycznych odnośnie pielęgnacji w trakcie odchudzania, a po drugie chudnąć w sposób mądry i nie za szybki, o czym szczegółowiej napiszę poniżej. Bardzo Cię namawiam do skorzystania z rad zawartych w tym artykule, ponieważ skóra po odchudzaniu może utrudniać codzienne funkcjonowanie. A jeśli nie masz pieniędzy na operację plastyczną, będziesz musiała się z nią borykać przez lata.
Jednak niech obawa o skórę nie stanie się pretekstem do porzucenia myśli o diecie i odchudzaniu! Otyłość, zwłaszcza w młodym wieku, wiąże się z wieloma problemami zdrowotnymi jak nadciśnienie, cukrzyca typu II, zbyt wysoki poziom cholesterolu, choroby serca itd. Otyłość to również ograniczenie sprawności ruchowej, bóle pleców, kolan oraz brak kondycji fizycznej. To stawanie się inwalidą na własne życzenie. Ostro? Niesyty, ale taka jest prawda. Inną kwestą jest otyłość z powodu choroby. Ale jeśli Twoje kilogramy to wynik zbyt dużej ilości przyjmowanych kalorii oraz lenistwa, powinnaś zrobić wszystko, aby wyjść z przeklętego kręgu uzależnienia od jedzenia. I jeszcze raz, niech skóra nie stanie się wymówką. Zaraz Ci opisze, jak powinna wyglądać dieta, aby stan skóry nie był twoim problemem 😊
Jak poprzez dietę przeciwdziałać zwisającej skórze po odchudzaniu?
Podstawowa kwestia w tym temacie to szybkość chudnięcia. I w sumie tu jest cały klucz do tego, aby skóra nie wisiała, aby ładnie „chudła” wraz z Tobą. Twoja redukcja powinna wynosić max 0,5-1kg na tydzień. Chudnąc w takim tempie skóra nadąży z regeneracją i ładnie będzie się zmniejszać. Większa redukcja, czyli większa ilość traconych kilogramów sprawi, że tkanka tłuszczowa będzie znikać szybciej niż skóra. A samej skóry potem nie zmniejszysz (chyba, że poprzez operację).
Abyś chudła 1 kilogram tygodniowo potrzeba abyś dostarczała 7000kal w tygodniu mniej niż wynika to z Twojego zapotrzebowania (więcej w tym temacie przeczytasz tutaj). To i tak dużo! Ale z doświadczenia wiem, że osoby otyłe z początku tracą więcej. Jeśli ktoś jest chorobliwie otyły i tusza zagraża jego życiu, to szybkie chudnięcie jest koniecznością. Jeśli jednak masz „tylko” 30 czy 50 kilogramów do zrzucenia, dłuższy czas będzie działać na twoją korzyść. Po pierwsze łatwiej będzie Ci stosować dietę a po drugie, nie będziesz miała problemu ze skórą.
Niestety często jest tak, że myślimy zero-jedynkowo. Wszystko albo nic. Obżeram się, ile wlezie lub głoduję. Tu trzeba znaleźć złoty środek. Nie przechodzić na zbyt restrykcyjną dietę. Chudnąć po woli, ale skutecznie. I wtedy wszystko będzie dobrze😊
Pamiętaj, że jestem dietetykiem i jeśli chcesz o coś zapytać w sprawie odchudzania, pisz śmiało na kontakt@mojesante.pl
Postaram się pomóc.
Konsultacje są oczywiście darmowe!
Możesz również zamówić dietę redukcyjną, która może znacznie ułatwić Ci cały proces odchudzania. Więcej szczegółów odnośnie zamawiania diety znajdziesz klikając TUTAJ .
Jeśli artykuł przypadł Ci do gustu będzie mi bardzo miło, gdy go udostępnisz 😊