03.11.2017
|
Na zdrowie
,
Bądź fit
Błonnik pokarmowy w formie suplementu diety – czy warto go przyjmować?
O błonniku pokarmowym pisałam już w tym poście.
Teraz chciałabym zwrócić uwagę na dostarczenie błonnika pokarmowego nie z produktami spożywczymi w których występuje on naturalnie, ale w formie suplementu diety.
Dla przypomnienia:
Błonnik pokarmowy to nie jedna, ale różne substancje, zazwyczaj pochodzenia roślinnego, należące do „rodziny” węglowodanów. W skład błonnika wchodzą polisacharydy: celuloza, hemiceluloza, pektyny, gumy, śluzy, polisacharydy alg, kutyna na powierzchniach owoców i liści, suberyny na podziemnych częściach roślin oraz należąca do wielocukrów lignina. Nie ulegają one procesom trawienia w przewodzie pokarmowym.
Funkcje jakie pełni błonnik pokarmowy:
-
ma zdolność wiązania wody, przez co zwiększa masę i objętość kału oraz wypełnia jelita, umożliwiając ich ruchy perystaltyczne i usuwanie z przewodu pokarmowego niestrawionych resztek pokarmowych
-
zapobiega nowotworom jelita grubego
-
zapobiega chorobie uchyłkowej jelit
-
daje uczucie sytości, przez co ułatwia odchudzanie
-
może wiązać sole kwasów żółciowych oraz cholesterol, w wyniku czego zwiększa się ich wydalanie z kałem (obniża zawartość cholesterolu we krwi zapobiegając miażdżycy),
-
zmniejsza wchłanianie węglowodanów, obniża zawartość glukozy we krwi i obniża zapotrzebowanie na insulinę – bardzo ważna kwestia w przebiegu cukrzycy
-
posiada zdolność wiązania metali ciężkich i innych substancji toksycznych, działa odtruwająco
-
obniża ciśnienie tętnicze krwi
-
pomaga w prawidłowym rozwoju bakterii jelitowych, jest prebiotykiem
Naturalnie błonnik pokarmowy występuje w warzywach, owocach, pełnym ziarnie, suchych nasionach roślin strączkowych.
Dzienna podaż błonnika pokarmowego u osób zdrowych powinna wynosić 25-40g.
Czasami ze względu na nieodpowiednią, źle zbilansowaną dietę nie jesteśmy w stanie dostarczyć potrzebnej ilości błonnika pokarmowego. A wtedy pojawiają się zaparcia i problemy z wypróżnieniem. Niewystarczająca ilość błonnika pokarmowego w diecie może doprowadzić do choroby uchyłkowej jelit i raka jelita grubego.
Wiele osób, aby dostarczyć błonnik pokarmowy, bez konieczności zmiany w sposobie żywienia, posiłkuje się suplementami diety, które błonnik zawierają.
Niestety (niestety w tym konkretnym przypadku) błonnik pokarmowy, hamuje wchłanianie niektórych substancji. W tym witamin i minerałów. Ale to nic nie szkodzi, w momencie, gdy błonnik dostarczamy w sposób naturalny wraz z produktami spożywczymi. Wszystkie produkty zawierające błonnik pokarmowy mają w swoim składzie również witaminy i minerały. Czyli gdy błonnik jemy wraz z np. kaszą, płatkami owsianymi, otrębami, chlebem pełnoziarnistym, soczewicą warzywami czy owocami i dieta będzie prawidłowo zbilansowana nie będziemy mieć niedoborów witamin i minerałów, bo wszystko będzie nam się pięknie bilansować.
Inaczej dzieje się w momencie, gdy błonnik dostarczamy w formie suplementu diety. To prawda, będzie miał on działanie korzystne dla układu pokarmowego i będzie profilaktyką raka jelita grubego, ale problem jest w tym, że mogą wystąpić niedobory witamin i minerałów. Sam fakt, że dostarczamy za mało błonnika pokarmowego w diecie sprawia, że dostarczamy mało witamin i minerałów. Unikając produktów zbożowych pełnoziarnistych a także warzyw i owoców już sprawiamy, że nasza dieta jest uboga w te składniki. Dostarczanie błonnika pokarmowego jako suplementu diety sprawia, że witamin i minerałów wchłania się jeszcze mniej.
Pewnie pomyślicie sobie, ok – skoro biorę błonnik pokarmowy w formie suplementu to mogę również suplementować witaminy. No cóż, to nie do końca prawda, ponieważ każda suplementacja:
-
powinna być poprzedzona badaniami (nadmiar niektórych witamin, zwłaszcza rozpuszczalnych w tłuszczach, może wyrządzić więcej szkody niż pożytku)
-
wchłanialność witamin i minerałów w formie suplementu jest dużo gorsza niż w postaci naturalnej, dostarczanych wraz z pożywieniem
Jaki z tego wniosek?
Aby dostarczyć prawidłową ilość błonnika pokarmowego, czyli 25-40g dziennie, należy komponować jadłospis tak, aby ten błonnik dostarczyć w sposób naturalny. Tak jest najzdrowiej i najkorzystniej dla organizmu.