Koniec roku tuż, tuż. Zaraz na kalendarzowej kartce zobaczymy 2018, a przez pierwsze pół roku będziemy mylić się pisząc tę datę :) Co poniektórych zacznie bardziej przerażać własny pesel…
Koniec roku bardzo często idzie w parze z przemyśleniami dotyczącymi wydarzeń, jakie miały w nim miejsce, wspomnień i zrealizowanych bądź niezrealizowanych celów. Zmiana kartki w kalendarzu jest nie tylko wejściem w kolejny rok, ale też symboliką końca i początku czegoś.
Bardzo często w tym okresie robimy mały rachunek sumienia. Zastanawiamy się nad tym, co nam się udało w minionym roku a nad czym warto jeszcze popracować. W tym szczególnym czasie pojawiają się również w naszych głowach postanowienia. Cele, które chcemy zrealizować w nowym roku. Z nadzieją, że może tym razem się uda.
No właśnie, ileż to już razy tego typu postanowienia pojawiały się w twojej głowie? Ile razy udało ci się je zrealizować? A ile razy odpuściłeś po miesiącu, dwóch, trzech…?
Co zrobić, żeby w tym roku się udało?
Nie, nie chodzi mi o całkowitym braku postanowień noworocznych (żeby znowu nie być rozczarowanym swoją, swojego rodzaju porażką) 😊
Jak ustalić sobie postanowienia na nowy rok i wytrwać w nich?
Mam dla ciebie kilka podpowiedzi, dzięki którym rok 2018 może znacznie różnic się od poprzednich pod względem satysfakcji z osiągniętych celów!
Po pierwsze
Dokładnie przemyśl swoje postanowienia. Zastanów się, czy na pewno będziesz w stanie fizycznie je zrealizować. Schudnięcie 20kg w miesiąc, czy podróż na księżyc (jeśli nie jesteś astronautą), może być nie do wykonania. Mierz siły na zamiary. Stawiaj sobie tylko realne cele, ale nie obniżaj zbytnio poprzeczki. Dokładnie przemyśl swój wybór.
Po drugie
Niech twoje postanowienie stanie się celem. Myśl sobie „w tym roku za cel obrałem sobie to czy to”. Zmiana sposobu myślenia z corocznych postanowień na tegoroczny CEL może znacznie ułatwić sprawę. Nie będziesz mógł sobie powiedzieć, że nigdy nie udało ci się dotrzymać i zrealizować postanowienia, bo teraz to będzie CEL!
Po trzecie
Stwórz listę na kartce papieru. Nie ważne czy na rok 2018 masz jeden czy może jedenaście celów. Wypisz je wszystkie na kartce (może to być zakupiony specjalnie do tego ładny zeszyt). Opisz każdy cel z osobna z najdrobniejszymi szczegółami. Zawrzyj w tym informacje typu – do kiedy zamierzasz cel zrealizować, jak zamierzasz go zrealizować, co będzie ci pomocne przy jego realizacji. Wypisz wszystkie szczegóły, nawet te, które na razie wydają ci się mało ważne.
Po czwarte
Podziel cele na etapy. Jeśli twoim celem jest np. stracić 15kg wagi, ustal sobie etapy tego procesu (to również zapisz). Możesz podzielić swój cel tak, żeby tracić 3 kg w miesiącu lub pół kilograma na tydzień. Takie etapy, a w sumie stopniowa realizacja ich będzie bardzo motywująca.
Po piąte
Świętuj osiągnięcie każdego etapu z każdego ustalonego celu. Ustal sobie wcześniej jak nagrodzisz siebie za to osiągnięcie. Niech to będzie np. wyjście do kina lub zakup kuli do kąpieli. Celebruj każdy sukces!
Po szóste
Podziel się z kimś zaufanym swoimi celami. Może to być mąż/żona, przyjaciel czy mama. Wyjaśnij, co chcesz osiągnąć w trakcie 2018 roku, zwierzaj się z każdego sukcesu bądź dziel obawami w trakcie zwątpienia.
Po siódme
W każdym momencie, gdy realizacja celu zacznie się od ciebie odsuwać (z obojętnie jakiego powodu) zajrzyj do listy, którą sporządziłeś na początku. Czytaj ja tak długo, aż chęć realizacji celu i determinacja powrócą. Podziel się swoimi obawami z zaufaną osobą, która zna twoje cele. Razem postarajcie się ustalić taki plan działania, aby cel ostatecznie został osiągnięty. Walcz o osiągnięcie celu!
Dążenie do celu to czasem walka z samym sobą. Jednak każda walka wzmacnia nas i pomaga stać się silniejszymi. Osiągając cel w życiu odnosisz podwójną korzyść – korzyść z samej realizacji celu oraz większą determinację i większą pewność siebie na przyszłość.
Nie rób długich zastojów w swojej strefie komfortu. Idź na przód, rozwijaj się. Udowadniaj sobie codziennie, że naprawdę możesz więcej. Bo siła jest w tobie. Po prostu po nią sięgnij!